Centrum Terapii Laserowej

Usuwanie brodawek

Brodawki pospolite (kurzajki)

Wśród wirusowych chorób skóry najczęściej, (bo u prawie 75% populacji) spotykane są brodawki. Są one łagodnym rozrostem skóry i śluzówki wywołanym ludzkim wirusem brodawczakowatym HPV (human papiloma virus). Wirusy są przenoszone między ludźmi, zakażenia występują częściej u dzieci (ze względu na ich słabo rozwinięty układ odpornościowy) niż u dorosłych. Brodawki mogą występować w każdej okolicy, ale najczęściej występują na skórze rąk, stóp i w okolicy narządów płciowych. Istnieje wiele metod na usuwanie brodawek. Miejscowe leczenie maściami, płynami typu Verumal, Brodacid jest mało skuteczne, krioterapia (wymrażanie) jest uciążliwe, bardzo bolesne i również nie przynosi zadowalających efektów. Wprawdzie część brodawek ustępuje samoistnie w ciągu kilku lat, w większości przypadków jednak nie ustępują, tylko się rozsiewają, leczenie tymi metodami jest trudne, a nawroty częste.

Leczenie brodawek pospolitych („kurzajek”) laserem jest szybkie, skuteczne i zupełnie bezpieczne. Zalety zabiegów laserem:

  1. Wysoka skuteczność terapeutyczna – duży odsetek wyleczeń, najczęściej 1 zabieg wystarcza.
  2. Prosty, krótki, bezbolesny zabieg wykonywany w znieczuleniu miejscowym /przykre odczucia daje tylko znieczulenie/
  3. Duża precyzja – radykalnie usuwana jest chora tkanka wraz z wirusem, tkanki okoliczne nie są uszkodzone.
  4. Niekłopotliwe gojenie przy prawidłowej pielęgnacji.
  5. Dobry efekt kosmetyczny.
  6. Relatywnie niski i jednorazowy koszt zabiegu.
Wirus HPV

Obecnie wyizolowano ok. 150 rodzajów wirusa HPV, z czego ok. 50 jest powodem powstawania brodawek. Wirusy zawierają DNA i koncentrują się w jądrach komórkowych górnej warstwy keratocytów, namnażają się tam i są uwalniane do warstwy rogowej, niemniej jednak cząstki wirusa obecne są również w warstwie podstawnej skóry. Okres inkubacji może wynosić do 3 lat, a okres utajenia bez powstania nowych zmian przekraczać nawet 4 lata. Stabilna otoczka wirusa pozwala na przetrwanie w formie zakaźnej przez tygodnie a nawet miesiące – szczególnie w środowisku ciepłym i wilgotnym.

Sposób zakażania

Zakażenie ograniczone jest do naskórka i nie jest wynikiem zakażenia uogólnionego. Może ono nastąpić poprzez kontakt bezpośredni lub pośredni. Brodawkami można się zarazić poprzez dotyk. Warunkiem sprzyjającym zakażeniu jest uszkodzenie skóry – rana, otarcie, zadrapanie. Można dokonać samozarażenia w czasie golenia miejsc wokół zainfekowanych części skóry. Samozakażenie ma miejsce również przy pielęgnacji stóp i rak – cążki, pilniki, pumeksy, tarki, a u dzieci nierzadko przy obgryzaniu paznokci i dłubaniu w nosie. Stosunkowo często usuwamy u dzieci brodawki wirusowe z nosa, warg, a nawet z języka. Rzadko opisywanym, ale niezwykle często występującym i niedocenianym jest powstanie wrót zakażenia poprzez rozpulchnienie skóry na skutek dłuższego poddania działaniu wilgoci. Ponad 50% pacjentów cierpiących z powodu brodawek pospolitych zaraziło się najprawdopodobniej na basenach, salach gimnastycznych, siłowniach. Około 30 rodzajów wirusa HPV przenoszonych jest drogą płciową.

Brodawki wywołane wirusem HPV mogą przyjmować różne postacie kliniczne. Najczęstsze są:

  • brodawki pospolite – tworzą guzki skórne o szorstkiej powierzchni, okrągłe lub nieregularne w kształcie, twarde, białe, brązowo-żółte, lub szarawo-czarne wielkości 1-10 mm średnicy. Występują zwykle na palcach, łokciach, kolanach, twarzy i owłosionej skórze głowy, ale mogą się rozprzestrzeniać na całym ciele. Często widoczne czarne punkty na powierzchni brodawek, zwykle określane przez pacjentów jako „korzonki” są to zakończenia kapilarów ze skrzepami krwi – pojawiają się przy ścieraniu lub ścinaniu brodawek;
  • brodawki nitkowate – długie, wąskie rozrosty pojawiające się najczęściej na powiekach, twarzy, szyi lub wargach;
  • brodawki wokół paznokci mogą się pojawiać w grupach. Są szorstkie, nieregularne, odstające, atakują wały paznokciowe czasem wchodzą pod paznokieć i są bolesne. Są trudne do usunięcia, nierzadko niszczą macierz paznokcia;
  • brodawki płaskie – (verucca plana juvenilis) jak wskazywałaby nazwa dotyczą osób młodocianych, występują jednak w każdym wieku. Są to matowe, gładkie, płaskie – lekko odstające, żółtobrązowe guzki skórne, na twarzy, również szyi, klatce piersiowej, kolanach, nadgarstkach, przedramionach i wzdłuż zadrapań poprzez samozakażenie. Brodawki płaskie są mnogie – nawet do kilkuset sztuk i szybko się rozprzestrzeniają, dlatego ważne jest pilne i skuteczne leczenie;
  • brodawki mozaikowe – są zgrupowaniem brodawek płaskich, zajmują powierzchnię 1 do kilku cm2. Widoczne są granice „ściśniętych” pojedynczych brodawek dając obraz mozaiki;
  • brodawki “podeszwowe” (verucca plantaris) – występują na powierzchniach dłoniowych i podeszwach – są płaskie lub lekko wyniosłe, ze względu na stały ucisk. Wrastają dość głęboko, są czasami bolesne i zwykle trudne do usunięcia;
  • brodawki w okolicy narządów płciowych i odbytu – atakują zarówno mężczyzn jak i kobiety. Rozróżnia się tutaj:
    – kłykciny kończyste (condylomata acuminata)
    – brodawki płaskie narządów płciowych
    – brodawki olbrzymie narządów płciowych
  • brodawki błony śluzowej
    – brodawki płaskie (squamosus papilloma)
    – brodawczakowatość jamy ustnej (florid papillomatosis)
    – ogniskowa hiperplazja nabłonka (focal epithelial hyperplasia)– choroba Hecka
  • dysplazja brodawczakowata naskórka (epidermodysplasia verruciformis)
Usuwać, czy nie usuwać?

Brodawki pospolite nie niosą ze sobą istotnego zagrożenia onkologicznego (niebezpieczeństwa powstania nowotworu). Jedynie kilka typów wirusa może powodować rozrosty nowotworowe, najczęściej w przypadku brodawek okolic moczowo-płciowych i u pacjentów z obniżoną odpornością immunologiczną. 66% tradycyjnych brodawek zanika w czasie dwóch lat dzięki układowi odpornościowemu, 20% w okresie sześciu miesięcy, ale w niektórych przypadkach można latami walczyć z wirusami . Młodzi ludzie są bardziej zagrożeni, ponieważ ich układ immunologiczny nie jest w pełni przygotowany na ataki wirusów. Podobnie jest u osób z pierwotnie lub wtórnie obniżoną odpornością.

Moje stanowisko jest jednoznaczne. Brodawki wirusowe należy usuwać.

Trzeba to robić jak najwcześniej, skutecznie i z jak najmniejszymi skutkami ubocznymi. Dzięki temu zwiększamy szanse na miejscowe wyleczenie, ograniczamy możliwość samozakażenia i rozprzestrzenienia oraz działamy p-epidemicznie. Pacjenci przy sprawnym, niekłopotliwym laserowym usunięciu zmiany chętnie zgłaszają się do kontroli lub usunięcia, (jeśli powstaną nowe zmiany) – we wczesnej fazie nie dopuszczając do ich rozsiewu i rozrostu.

Leczenie
  1. wyczekiwanie – jest najchętniej stosowaną metodą przez pacjentów. Zwlekanie i myślenie „A może to samo zniknie?…”, „A może to tylko odcisk?…” najczęściej powoduje rozwój zakażenia. Taka postawa może mieć racjonalne podłoże, jeżeli brodawka wystąpiła przy jakimś chwilowym obniżeniu odporności, sytuacja zdrowotna się poprawia, a zmiana skórna się nie powiększa.
  2. farmakoterapia miejscowa – obejmuje głównie środki keratolityczne (pochodne kwasu salicylowego, trójchlorooctowego, tretynoiny, dwunitrochlorobenzen, cantharidyna, cytostatyki (podofilina, 5-fluorouracyl) i inne) ma na celu warstwowe, powierzchowne zniszczenie warstw brodawki aż do jej zaniku. Działanie jest powolne, wymaga częstych aplikacji, co 1-3 dni i wielu powtórzeń. Często bywa nieskuteczna, uszkadza również zdrową skórę wokół brodawki (gdzie infekcja się rozszerza) pozostawiając blizny.
  3. krioterapia – polega na wymrażaniu, najczęściej ciekłym azotem, za pomocą wacika lub aplikatora. Jest metodą pozornie tanią. Konieczne jest wiele wizyt, każda wiąże się z długim i kłopotliwym gojeniem, szczególnie przy brodawkach pospolitych i głębokich brodawkach podeszwowych – ból pojawia się w domu, pacjent musi pielęgnować krwisty pęcherz odmrożeniowy i robi to w nadziei, że brodawka oddzieli się i nie powróci. Niestety, mimo wielokrotnego wymrażania, brodawka odrasta, a co gorsza nierzadko większa. Dzieje się tak dlatego, że wymrażanie jest nieprecyzyjne. Wycięcie chirurgiczne, łyżeczkowanie – jest zabiegiem krwawym pozostawiającym blizny, a niestety wznowy są częste.
  4. odparowanie laserem chirurgicznym – jest najskuteczniejszą radykalną metodą pozbycia się brodawek wirusowych. Zabiegi te stosowane są od  1990 roku w Centrum Terapii Laserowej.
Usuwanie brodawek laserem CO2

Laser CO2 jest typowym laserem medycznym, powszechnie znanym i stosowanym w praktyce dermatochirurgicznej. Emituje on falę elektromagnetyczną o długości 10600 nm, niewidoczną dla oka. Absorbowana jest ona przez płyn wewnątrz i zewnątrztkankowy. Absorpcja ta nie jest selektywna i powoduje waporyzację tkanek w zakresie 0,2-0,6 mm oraz koagulację naczyń krwionośnych, dzięki czemu zabieg jest bezkrwawy. Opisywany w wielu doniesieniach proces bliznowacenia zależny jest od występującej martwicy zakrzepowej tkanek – dotyczy to jednak starszych typów laserów operujących światłem ciągłym – wtedy dochodzi do termicznego uszkodzenia tkanek podobnego jak przy elektroresekcji. Nowoczesne lasery operują światłem impulsowym (superpuls, ultrapuls) o czasie trwania impulsu rzędu milisekundy (a nawet mikro i nanosekundy), dzięki czemu praktycznie brak uszkodzenia termicznego tkanki i proces gojenia może być bezbliznowy – oczywiście jeżeli przez sam proces chorobowy nie uległy uszkodzeniu głębsze warstwy skóry.

Technika zabiegu
  1. Znieczulenie. Większość brodawek wirusowych musi być usuwana w znieczuleniu miejscowym. Występują one w miejscach wyjątkowo dobrze unerwionych (dłonie, okolice narządów płciowych), a przy stosowaniu lasera konieczna jest duża precyzja i dokładność. Niewskazane są niekontrolowane ruchy pacjenta. Trudna jest zwłaszcza współpraca z dziećmi, szczególnie wtedy gdy wcześniej były już próby leczenia innymi metodami niż laser i dziecko boi się wszystkiego co z tym związane. Znieczulenie to miejscowe wstrzyknięcie w okolicę zmiany chorobowej 2% roztworu lignocainy z noradrenaliną. Najbardziej przykry dla pacjenta jest sam moment podawania znieczulenia. Znieczulenie podawane jest śródskórnie lub podskórnie i uczucie pieczenia i rozpierania jest mniejsze przy mniejszej ilości wstrzykiwanego środka. Znieczulenie może być trudne u dzieci – maluch nie akceptuje informacji, że musi być piekący zastrzyk. Miejsce iniekcji rodzic lub pacjent może wcześniej przygotować do iniekcji poprzez znieczulenie miejscowo maścią EMLA 5% – “znieczulenie do znieczulenia” (2 godz. wcześniej nakładając grubo pod opatrunkiem okluzyjnym w postaci folii). Na podeszwach chwilowe znieczulenie wywołuje się przez zamrożenie skóry chlorkiem etylu w celu bezbolesnego wkłucia igły i podania leku znieczulającego. Czasem łagodna perswazja słowna trwa nawet pół godziny, ale nigdy nie należy okłamywać dziecka , że nic nie będzie bolało ani stosować przymusu fizycznego. Najważniejsze jest nawiązanie kontaktu z dzieckiem i jego akceptacja dla naszego postępowania. Przy rozsianych mnogich brodawkach można rozważyć znieczulenie ogólne przez anestezjologa. W większości przypadków usuwanie brodawek płaskich u dorosłych wykonuje się bez żadnego znieczulenia.
  2. Odparowanie. Usuwanie laserowe brodawek polega na ich odparowaniu. Energia światła lasera zamienia się w ciepło, zakażona tkanka wyparowuje, a powierzchnia odparowywana jest cały czas jałowa. Przy usuwaniu brodawek płaskich, szczególnie na twarzy i szyi używamy niższych energii w trybie superpuls lub ultrapuls, dzięki temu zabieg może być wykonywany bez znieczulenia, daje tylko uczucie punktowego „zapieczenia”.
  3. Gojenie i pielęgnacja po zabiegu. Miejsca po usuniętych brodawkach płaskich samoistnie pokrywają się płaskimi brązowymi strupkami już następnego dnia. Skórę można normalnie myć, a dodatkowo zalecamy przemywać środkiem dezynfekcyjnym na bazie spirytusu, najlepiej z dodatkiem składników natłuszczających. Można stosować również spirytus rektyfikowany lub kosmetyczny. Ranki po usuniętych głębszych brodawkach np. pospolitych zalecamy myć wodą z mydłem i spryskiwać roztworem ze spirytusem. Roztwory spirytusu działają odkażająco i przysuszająco na ranki. Nie zalecam stosowania spirytusu salicylowego gdyż przy dłuższym stosowaniu zbyt mocno przesusza skórę. Niewielkie ranki można goić bez opatrunku, większe najlepiej zabezpieczyć suchym jałowym gazikiem lub plastrem z opatrunkiem – ważne, żeby rana nie była zaklejona „na głucho” – ale miała dostęp powietrza oraz chłonny materiał opatrunkowy do zbierania wysięku. W ciągu kilku dni ranki pokrywają się strupkami i goją dalej przez ziarninowanie i naskórkowanie w okresie 1-4 tygodni. W pielęgnacji miejsc po usunięciu zmian wirusowych na błonach śluzowych narządów płciowych wystarczy przemywanie wodą z mydłem, ewentualnie rivanolem.

Skuteczność usuwania zmian wirusowych przy użyciu lasera jest duża. W naszym materiale obejmującym pacjentów leczonych laserem CO2 na przestrzeni 30 lat uzyskaliśmy średnio następujące wyniki:

  • 95% skuteczności przy pierwszym zabiegu
  • 100% skuteczności przy 2-4 zabiegach

Znacznym utrudnieniem przy wykonywaniu samego zabiegu jak i czynnikiem zwiększającym ryzyko nawrotu jest wcześniejsza nieudana krioterapia (wymrażanie) lub smarowanie specjalnymi płynami typu Verumal lub Brodacid (złuszczanie płynami). Zmiany wirusowe są wtedy większe niż pierwotne, głębsze, pojawia się patologiczne unaczynienie. Zabieg laserowy musi być rozleglejszy co utrudnia gojenie i zwiększa prawdopodobieństwo powstania blizn, ale i tak jest najskuteczniejszym sposobem leczenia.

Zobacz cenniki